Morskie Oko zimą
Mój mąż od zawsze kochał góry… pamiętam jak na początku naszej znajomości pisał mi smsy z wypraw, np. o nocy przespanej pod gołym niebem przy Morskim Oku. Takie magiczne wspomnienia. Więc marzyła mi się taka górska wyprawa właśnie nad Morskie Oko. Mimo, że byłam już w wysokich partiach Tatr, to jeszcze nigdy wcześniej nie miałam okazji zobaczyć tego malowniczego miejsca. U nas wszystko zawsze musi być trochę spontaniczne i tak sobie pomyśleliśmy: przed sylwestrem idziemy w góry! A że ja mam szczęście do gór… to oczywiście pogoda była cudna 😀
6 osób, raki z Biedronki :), dobra pogoda, aparat… i wyruszamy 🙂 7 godzin i 23 minuty później na liczniku mamy ponad 21 kilometrów, zaliczony spacer po zamarzniętym Morskim Oku (masakra!), odwiedzony Czarny Staw pod Rysami i obolałe nogi 🙂 A z Wami mogę podzielić się kilkoma pięknymi krajobrazami:
a na koniec MUUstudio w komplecie dzięki pomocy mojej kochanej siostry – dzięki!
Powiązane sesje
Zobacz inne, podobne sesje fotograficzne i poszukaj inspiracji dla siebie!